W ramach współpracy Ślaskiej Organizacji Turystycznej oraz Damiana Berłowskiego – blog „Rowerem po Śląsku”, powstała kolejny artykuł opisujący mniej znane miejsca w województwie śląskim.
Śląskie i jego zielone oblicze! Częstochowska pętla przez Lasy nad Górną Liswartą.
Województwo śląskie przez wielu kojarzone jest z dużą ilością blisko sąsiadujących ze sobą miast oraz z kopalniami węgla kamiennego. Jeżeli natomiast zapytałbym o miejsca w śląskim, do których uciekacie od miejskiego zgiełku, w których możecie się zrelaksować, uprawiać aktywność fizyczną na łonie natury – większość odpowiada: Jura i Beskidy! … i słusznie, bo to malownicze regiony, w których nie da się nudzić!
Jednak chcę Wam pokazać coś jeszcze innego, takie śląskie, którego być może jeszcze nie znacie! Zielone, ciche, spokojne, bez dużych miast, ale z małymi klimatycznymi wioskami, w których spotkacie dzieci mówiące Wam: „Dzień dobry”, a także zobaczycie stare drewniane chaty, kaczki na podwórku, a za domem pasące się krowy…
Start i Meta: Częstochowa
Odległość: 177km
Tak opisuje wycieczkę Damian Berłowski – blog „Rowerem po Śląsku”