Promocja Szlaku Orlich Gniazd w niestandardowej odsłonie – blogerka z Czech pokonała szlak na hulajnodze!
W dniach 20 – 23 czerwca blogerka z czeskiego Brna – Weronika, przejechała 190 km na hulajnodze terenowej poznając uroki jednego z najpiękniejszych i najbardziej znanych szlaków rowerowych w całej Polsce – Szlaku Orlich Gniazd. Szlak łączy dwa województwa – małopolskie (86 km) oraz śląskie (104 km). Można przemierzyć go z Krakowa do Częstochowy lub odwrotnie – Weronika wybrała pierwszą z opcji. Śląska Organizacja Turystyczna we współpracy ze Związkiem Gmin Jurajskich oraz Jurajską Grupą GOPR zorganizowała i zaplanowała wizytę Weroniki pod kątem organizacyjnym oraz merytorycznym. Zagraniczny Ośrodek Polskiej Organizacji Turystycznej w Pradze zadba o efekty tej wizyty na terenie Republiki Czeskiej – podróż zostanie opisana w wydawnictwach drukowanych oraz będzie prezentowana osobiście przez Weronikę podczas festiwali podróżniczych.
Zakańczając podróż w części Małopolskiej widowiskowym zachodem słońca na pustyni błędowskiej Swoją podróż po śląskiej części szlaku blogerka rozpoczęła od zwiedzania Zamku Pilcza w Smoleniu – jego wnętrz oraz charakterystycznej wieży.
Zamek Pilcza w Smoleniu, fot. Neklidné nohy / Restless Feet
Następnie, pokonując 12 km Weronika odwiedziła drugie, najbardziej znane orle gniazdo – Zamek Ogrodzieniec, położony na Górze Zamkowej – najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. jako ciekawostkę warto dodać, że warownia przedstawiana była kilkukrotnie w filmach oraz serialach – np. Zemsta, Wiedźmin, Janosik.
Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu, fot. Neklidné nohy / Restless Feet
Kolejny dzień podróży Weronika rozpoczęła od przejechania do Źródeł Rzeki Warty i Kapliczki św. Jana Nepomucena w Kromołowie . Stamtąd przejechała pod Okiennik Wielki – najbardziej rozpoznawalną formację skalną na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Tam czekała na nią niespodzianka – ratownicy z Grupy Jurajskiej GOPR zorganizowali kontrolowany zjazd na linie z Okiennika – emocji i cudownych widoków nie brakowało!
W tym dniu czeska blogerka wraz z przewodnikiem eksplorowała Jaskinię Głęboką oraz odwiedziła jeszcze 3 Orle Gniazda – Zamek Bąkowiec, Bobolice oraz ruiny zamku w Mirowie. Trzeci dzień podróży upłynął na odwiedzeniu Muzeum Dawnych Rzemiosł, Sanktuarium w Leśniowie czy Pałac Raczyńskich w Złotym Potoku. Tutaj też Weronika zatrzymała się na obiad z pięknym widokiem na staw amerykan – serwowane były oczywiście pstrągi, znane na całą Polskę. Wieczorem nie mogło obyć się bez odwiedzenia kolejnego z Orlich Gniazd – Zamku w Olsztynie oraz wejścia na znajdującą się obok Górę Biakło, nazywaną Małym Giewontem, ze względu na znajdujący się na szczycie krzyż.
WIdok na Górę Biakło, fot. Neklidné nohy / Restless Feet
Weronika swoją podróż zakończyła w Częstochowie, na ostatnim z Orlich Gniazd czyli Sanktuarium na Jasnej Górze.
Jasna Góra w Częstochowie, Zamek Ogrodzieniec w Podzamczu, fot. Neklidné nohy / Restless Feet .